Tym razem już jesienny wpis. Kiedy ten czas tak szybko leci… dopiero co wróciłam z malowniczego raju. Na szczęście i w tej dotychczas ponurej porze roku, można odnaleźć wiele pozytywnych stron.
Nie wiem jak Wy Kochani, ale ja chyba nigdy nie miałam gorszych poranków. Październik nie jest dla mnie teraz najlepszym miesiącem, jeśli chodzi o wstawanie z łóżka! 😀 Kiedy wyjrzę rano za okno, odechciewa się wszystkiego… szaro, ponuro i deszczowo.
Ale na dobrą pobudkę do kawusi dodaję…. buszowanie w szafie i szukanie tego, co pozytywne. Czyli od rana inspiracje i stylizacje. Wyjście dobrze ubranym już daje nam początek pozytywnej energii na cały dzień, którą w końcu trzeba skądś czerpać! Ważne, żeby dobrze się czuć w tym, co mamy na sobie.
Oczywiście oprócz śpiewania, również dobra stylizacja kreuje mój dzień! 🙂
Pamiętajcie, to Wy musicie być zadowoleni 🙂 🙂 🙂
Mój jesienny look:
Szary sweter ze zdobieniami Sinsay
Granatowa, elegancka marynarka Morgan w stylu Coco Chanel
Czarne, klasyczne spodnie Zara
Beżowe baleriny, z czarną kokardką i akcentami Michael Kors
Elegancka, czarna torebka z czerwoną wstawką dla ożywienia każdej klasycznej stylizacji Monnari
Zegarek Anne Klein
Biżuteria Apart
Okulary Gittler